Migdałowy balsam do ciała Sweet Secret Farmona, RECENZJA

W dzisiejszym poście chciałabym się z Wami podzielić opinią na temat balsamu do ciała firmy Farmona. Zdecydowanie jest to jeden z produktów do ciała, które uwielbiam. Zapraszam do recenzji! 

CO ZAPEWNIA PRODUCENT
Wyjątkowy kosmetyk do pielęgnacji ciała o delikatnej, jedwabistej konsystencji i fascynującym zapachu został stworzony z myślą o tym, by rozpieszczać zmysły i ciało. Powstał na bazie słodkich trufli i migdałów, dzięki czemu skutecznie pielęgnuje skórę, a do tego obłędnie pachnie, pozostawiając długotrwały, urzekająco słodki zapach. Regularne stosowanie Migdałowego balsamu do ciała daje uczucie wypielęgnowanej, jedwabiście gładkiej i pachnącej skóry. Bogata receptura delikatnie pieści skórę, doskonale ją nawilża, wygładza i regeneruje przywracając aksamitną gładkość, miękkość i delikatność, a wyjątkowo apetyczny, zniewalająco słodki zapach relaksuje i odpręża, zapewniając dobry nastrój i uczucie komfortu.

OPAKOWANIE (225ml, cena 13zł)
Bardzo ładne, poręczne, nie ślizga się w dłoniach.

ZAPACH
Przepiękny, migdałowy zapach. Jego zaletą jest to, że jest długotrwały, przez wiele godzin utrzymuje się na skórze.

KONSYSTENCJA
Kremowa, balsam szybko rozprowadza się na ciele. W swoim składzie posiada delikatne czarne drobinki, które również rozpuszczają się pod wpływem nakładania.

WYDAJNOŚĆ
To kolejna z zalet tego produktu. Starcza on na naprawdę długi okres czasu.

MOJA OPINIA
Uwielbiam ten balsam. Idealnie sprawdzi się po powrocie z np. opalania i nie tylko, gdyż świetnie nawilża skórę, powoduje, że jest gładka i miła w dotyku. Zdecydowanie polecam!